Przyroda wokół nas
W tym dziale chcemy
przybliżyć walory przyrodnicze, w które tak bogaty jest nasz
teren.
To w Kryłowie stykają się dwa
obszary chronionego krajobrazu. Na południe ciągnie się
Dołhobyczowski Obszar Chronionego Krajobrazu,na północ
Nadbużański Obszar
Chronionego Krajobrazu.
Rzeka Bug sama w sobie
przez to, że
jej koryto jest nieuregulowane stanowi malowniczy krajobraz. Wielkim
bogactwem rzeki jest jej
zarybienie.
Na naszym terenie mamy liczną
populację czapli siwej, bociana białego, żołny, bobra i wielu innych
gatunków ptaków i zwierząt.
Bogaty jest również świat
roślin.
Do stanu pierwotnego zaczynają powracać też bagniska w Konarowie.
W chwili obecnej zapraszamy do zapoznania się z następującymi przyrodniczymi ciekawostkami:
*
CZAPLINIEC *
* ŁABĘDZIE
NA BUŻKU *
* BOBRZE
TAMY W PREHORYŁEM *
Zapraszamy
też do odwiedzenia zakładek o wędkarstwie
i będącej rajem dla wędkarzy rzece Bug.
Na
granicy Kosmowa i Cichobórza
położony jest niewielki lasek, który stał się siedliskiem
czapli siwej.
Według zainteresowanych jest to
największa kolonia tego ptaka w naszym regionie.
Czaple siwe gnieżdżą się na
wysokich drzewach tworząc kolonie, które przyjęło się
nazywać
„Czaplińce”. Nasza kolonia czapli siwej liczy około
70 gniazd i prawie wszystkie są zasiedlone. Czaple w
porównaniu z bocianami
budują gniazda znacznie mniejsze i na znacznie cieńszych gałęziach.
Stanowczo unikają środka lasu. Na jednym drzewie spotyka się
przeważnie do 3 gniazd, ale bywa i tak, że tych gniazd jest więcej.
Czapla siwa jest łatwa do odróżnienia
ze względu na ubarwienie i charakterystyczny lot. W upierzeniu przeważa
kolor szary.
Głowa i szyja białawe z wyraźnym czarny pasem na czubie głowy i
podłużnymi ciemnymi smugami na szyi. W locie szyja esowato wygięta.
Charakterystyczną cechą tego ptaka jest jego gęganie.
Średnie wymiary to wysokość około
90 cm i rozpiętość skrzydeł 170 cm.
Na przełomie marca i kwietnia samica
składa 3 do 5 jaj o zabarwieniu bladoniebieskim. W ciągu roku
wyprowadza jeden lęg. Jaja wysiadywane są przez okres 25
dni. W przypadku braku pokarmu przeżywają tylko najsilniejsze
pisklęta.
Pisklęta opuszczają gniazdo po 25-30
dniach i rozpoczynają pierwsze wędrówki po gałęziach
znajdujących się w pobliżu gniazda.
Mając 50 dni rozpoczynają pierwsze loty.
Pożywienie czapli siwej stanowią
ryby. Czapla czatuje nieruchomo stojąc w płytkiej wodzie i łapie ryby
szybkim ruchem.
Czapla siwa jest objęta ochroną
gatunkową częściową.
Czapliniec leży w dogodnym miejscu do
obserwacji. Najlepiej dojechać skręcając w lewo
z drogi asfaltowej łączącej Kryłów z Kosmowem przed rzeką
Bukową. Droga dojazdowa jest utwardzona i w
dobrym stanie.
Aby obejrzeć przepiękne ptaki, jakimi są łabędzie nie musimy wyruszać w
odległe zakątki naszego kraju. Wystarczy wybrać się nad Bużek ( za
posesją Pana Kłosa ). Miejsce to upodobały sobie łabędzie nieme. Ptaki
mało płochliwe, pozwalające na ich obserwację z małej odległości.
Dodając do tego przepiękny krajobraz mamy bardzo miłe przeżycia
estetyczne.
Łabędź niemy to duży, wędrowny ptak wodny.
Samce większe od samic, dorosłe osobniki białe, dziób
pomarańczowy, u nasady czarna narośl (większa u samców).
Nogi
czarne. Młodociane szare (białe od 3-go. roku życia), choć zdarzają się
osobniki białe już od wyklucia. Płynąc wygina esowato szyję, a skrzydła
unosi w górę tworząc rodzaj peleryny. Dorosłe osobniki nie
nurkują, choć pisklęta posiadają tę umiejętność.
Wymiary łabędzi
- długość ciała ok. 150 - 170 cm
- rozpiętość skrzydeł ok. 235 cm
- waga ok. 8 - 12 kg
Ulubionym miejscem tych ptaków są stojące zbiorniki
wodne z
dużą ilością trzcin, a do takich możemy zaliczyć nasz Bużek.
Gniazda budują w trzcinach lub pływające.
Składają 5 do 9 jaj w kwietniu lub maju, wyprowadzą jeden lęg w ciągu
roku.
Jaja wysiadywane są przez okres 35 dni tylko przez samicę, podczas gdy
samiec pozostaje w pobliżu broniąc w razie potrzeby gniazda.
Zdolność do lotu uzyskują po około 4 - 5 miesiącach.
Pożywieniem jest pokarm roślinny.
Łabędzie objęte są ochroną gatunkową.
Przy tej okazji należy wspomnieć o Bużku. Wszyscy zachwycają się Bugiem
jako ostatnią dziką rzeką w Polsce. Opinia jest zupełnie słuszna. My
chcemy zachęcić do zaglądania na uroczyska koło Kryłowa, a są nimi
nadbużańskie łąki i wijący się Bużek. Nie wiem czy ktoś
policzył ile razy wykręca w prawo i lewo od
„Targowicy” po
„Cegielnię”. Doskonale widać to na zdjęciach
„Kryłów z lotu ptaka” umieszczonych na
naszym internetowym portalu.
(opracował
Henryk Żurawski)
Warto wybrać się na spacer nad niewielką rzeczkę zwanej dawniej Strugą w Prehoryłem.
Możemy na
odcinku od mostu prehorylskiego do dawnego cmentarza pounickiego
podziwiać sztukę budowania bobrzych tam. Bobry za ich pomocą spiętrzają
wodę i na stworzonych przez siebie rozlewiskach (zwanych stawami
bobrowymi) wznoszą swoje nory lub żeremia, zaś spiętrzona woda cgroni
dostęp do nich, jak też zapewnia możliwość łatwiejszego nurkowania i
przetransportowywania budulca.
Trzeba przyznać, że zwierzęta te tak z dużych, jak i często też z
małych kawałków drewna , gałązek, trzciny,
mułu...
potrafią wznosić świetne i szczelne zapory. Gdy napór wody
jest
zbyt duży, budują zapory kilkustopniowe.
Tam, gdzie jest to możliwe bobry kopią nory, które osiągają
czasem długość 50 metrów, wejście do nich jest zawsze pod
wodą
(dlatego też im większy poziom wody, tym bezpieczniejsze wejście). Tam,
gdzie nie ma ku temu warunków, wówczas wznoszą
żeremia.
Bóbr jest zwierzęciem roślinożernym, żywi się roślinami
przybrzeżnymi i wodnymi. Zimą żywi się korą, miazgą,
pędami oraz liśćmi drzew i krzewów, z których
upodobał sobie najbardziej osikę, wierzbę, brzozę oraz leszczynę.
Bobry wiążą się w stałe pary, czyli podobnie jak człowiek zakładające
rodzinę. Bobrze gody przypadają na początek stycznia, zaś młode
przychodzą na świat na przełomie kwietnia i maja i po 2 latach
opuszczają rodziców, by połączyć się w pary, aby założyć
nowe,
bobrze, rodziny.
Bobry dzięki swoim predyspozycjom potrafią
świetnie
pływać i nurkować. Dzięki umiejętności zaciskania otworów
ciała,
jak też trzeciej powiece (która chroni oko podczas
nurkowania),
mogą bez większych problemów przebywać pod wodą nawet do 10
minut! Również ogromny ogon pomaga w pływaniu.
Gdy bóbr boi się przeciwnika uderza ogonem o lustro wody,
aby go
odstraszyć. Sam na inne zwierzęta nie napada i niezaczepiany nie jest
dla nikogo niebezpieczny.
Dawniej bobry były bardzo poszukiwanym "towarem". Ich futra bardzo ceniono, bobrzy tłuszcz używany był w celach leczniczych, zaś bobrze mięso podawano na ucztach jako przysmak. Doprowadziło to z czasem do tego, że bóbr stał się gatunkiem zagrożonym, toteż obecnie został wpisany na listę zwierząt chronionych, co spowodowało odbudowę populacji tych sympatycznych zwierząt. Słowo "sympatyczne" z pewnością nie jest używane przez rolników, których łąki często są przez bobrzą hydrotechnikę zalewane, czy leśnicy, gdyż bobry "zjadają" drzewostan. Są jednak i głosy pozytywne o działalności bobrów, może nie gospodarcze, ale ekologiczne -odwracają melioracyjne osuszenia terenów i pozytywnie wpływają na retencję wód. Przyczyniają się też do odtwarzania śródlądowych bagien, tworząc ważne siedliska owadów. Okazuje się, że podtopienia mogą być też bardzo korzystne, a bobrze tamy mogą nawet w niektórych przypadkach zmniejszać zagrożenia powodziowe.
(opr. T. Sobczuk, zdj.1-4 i film J. Szpytma; zdj. 5 - H. Żurawski)