Ż y d z i w K r y ł o w i e :
Synagoga w roku 1941 (została zburzona w 1942 r.):
a dziś w tym miejscu:
Dawna dzielnica żydowska odeszła wraz z jej mieszkańcami... | |
Stolarnia Pinkwasa Szwindlera przy ul. Hrubieszowskiej - ok 1920 r. Zobacz też Wspomnienia Moszka Szwindlera |
Ślady
cmentarza żydowskiego na Wołczku
Założenie pierwszego cmentarza żydowskiego w Kryłowie możemy wiązać z pojawieniem się tej społeczności w naszym mieście w pierwszej połowie XVI wieku.
Najstarszy, znany nam cmentarz żydowski znajdował się za Bugiem na Wołczku.
Należy w tym miejscu dodać, że Wołczek, chociaż za Bugiem był przez stulecia uważany za przedmieście Kryłowa.
Z relacji ustnych wiemy, że tam grzebani byli kryłowscy Żydzi przed założeniem cmentarz przy ul.Nadbużnej. O okopisku na Wołczku opowiada Pani Władysława Janusz z Kryłowa: „Przed wojną, kiedy była rozwinieta hodowla zwierząt i drobiu w Kryłowie każda zielenina była wykorzystana. Pokrzywa stanowiła bardzo cenne źródło witamin. Mama często chodziła na okopisko na Wołczek, ponieważ było jej tam dużo i była dorodna”.
Drugą osobą, która opowiadała mi o kirkucie na Wołczku był Oleksandr Bobak, ukraiński historyk i regionalista. O miejscu tym mówił, że to cmentarz kryłowskich Żydów.
W czasie drugiej wojny światowej Wołczek został całkowicie spalony przez Ukraińców. Po wojnie teren dawnej osady znalazł się w pasie granicznym.
Dzisiaj teren cmentarza żydowskiego na Wołczku porasta las.
Wykorzystanie nowych technologii pozwala zobaczyć więcej niż dotychczas.
Okazuje się, że w gęstym lesie doskonale zachowały się wały ziemne ogradzające cmentarz żydowski. A od ostatnich pochówków na tym cmentarzu minęło niemal 200 lat.
Kryłów na mapie z 1929 roku. | Miejsce dawnego cmentarza porośnięte lasem. |
Obwałowanie cmentarza żydowskiego na Wołczku. |
Przygotował Henryk Żurawski