PUSZCZA SOLSKA – 1944.
W roku 2009 przypadła 65 rocznica walk oddziałów partyzanckich w Puszczy Solskiej. Jest to obszerny, a zarazem bardzo tragiczny rozdział w historii Batalionu BCh „Rysia”. Operację przeciwko partyzantom Niemcy określili kryptonimem „Sturmwind II” (Wicher II).
Dlaczego wymarsz w rejon Puszczy Solskiej?
Oddział partyzancki „Rysia” pod koniec 1943 r. oraz w miesiącach styczeń – marzec 1944 r., stoczył wiele bitew z Niemcami oraz nacjonalistami ukraińskimi. Stale odczuwano brak broni i amunicji, a przede wszystkim żywności. Okoliczne wioski zostały spalone lub wysiedlone, a ludność polska, która uniknęła śmierci, szukała schronienia na terenie powiatów zamojskiego i tomaszowskiego.
Zbliżający się front wschodni stwarzał zagrożenie dla oddziału , który w owym czasie liczył ponad 700 żołnierzy.
Na odprawie u Komendanta Obwodu Hrubieszowskiego postanowiono, aby oddział przeniósł się w bardziej zalesione tereny, jakimi była Puszcza Solska. Żołnierze, którzy mieli możliwość schronienia lub byli ranni, pozostali na terenie powiatu hrubieszowskiego. W końcu marca 1944 r. batalion w liczbie 300 żołnierzy, opuścił rejon swego działania i przez miejscowości powiatu zamojskiego i tomaszowskiego przeszedł do Puszczy Solskiej. Podobnie uczyniły oddziały sowieckiej partyzantki i Armii Ludowej, które z północnych terenów Lubelszczyzny przeszły w rejon powiatów janowskiego i biłgorajskiego.
Na nowym obszarze działań oddział „Rysia” przeprowadził wiele akcji sabotażowych i dywersyjnych, np. wysadzanie mostów kolejowych i drogowych utrudniające dostawy na front wschodni, niszczenie tartaków, niszczenie stacji kolejowych. Akcje te przeprowadzono wspólnie z minerami z oddziału radzieckiego.
Sytuacja ludności zamieszkującej powiat biłgorajski była bardzo trudna. Mieszkańcy nękani przez okupanta, bądź przez kawalerię Kałmucką, całymi rodzinami i dobytkiem szukała schronienia w lasach. Wyżywienie oddziału na nowym terenie nastarczało wiele trudności. Stale odczuwano brak broni i amunicji. Zapewne dlatego taka decyzja „Rysia” , aby w połowie czerwca z dwoma plutonami powrócić w rejon powiatu hrubieszowskiego (Małków, Kolonia Kryłów, Zabłocie, Górka). Plutony, które pozostały w Puszczy Solskiej pod dowództwem Antoniego Warchała ps. „Szczerba”, zastała operacja niemiecka „Sturmwind II”.
Według różnych danych w Puszczy Solskiej znajdowało się około 4000 partyzantów, w tym:
około 600 żołnierzy Bch, w tym około 300 z I Hrubieszowskiego Batalionu BCh „Rysia” pod dowództwem plut. „Szczerby”;
około 600 partyzantów AK inspektoratu zamojskiego pod dowództwem mjr Edwarda Markiewicza ps. „Kalina”;
zgrupowanie AL im. Ziemi Lubelskiej;
zgrupowanie partyzanckie radzieckich oddziałów w liczbie około 2000 żołnierzy.
Do przeprowadzenia operacji przeciwpartyzanckiej Niemcy zgromadzili trzy dywizje (154, 174 i 213) oraz brygadę kawalerii Kałmuckiej pod dowództwem dra Dolla. Razem około 30 000 wojska i policji, przy wsparciu lotnictwa i artylerii.
Operacja niemiecka „Sturmwind II” rozpoczęła się 15 czerwca 1944 r. zamknięciem pierścienia na linii Biłgoraj, Zwierzyniec, Krasnobród, Susiec, Tarnogród, Biłgoraj. Z każdym dniem linia niemieckiego okrążenia stale się zacieśniała. Podczas ciężkich walk kilkakrotnie podejmowano próbę przebicia okrążenia. Po długich i zażartych bojach z okrążenia wydostało się zgrupowanie oddziałów sowieckich oraz dwa plutony „Rysia” pod dowództwem Feliksa Dżygały ps. „Bruchalski” i Tomasza Flisa ps. „Vis”. Pozostałe oddziały zostały zamknięte w szczelnym kotle.
Wielki dramat rozegrał się 25 czerwca na uroczysku Maziarze. Po całodziennej walce oddział „Rysia” poniósł ogromne straty w ludziach. W czasie walk pod Borowcem zginął dowódca batalionu Antoni Warchał „Szczerba”. Niektórzy żołnierze widząc beznadziejną sytuację, załamali się psychicznie, bądź też z obawy przed dostaniem się do niewoli, popełnili samobójstwo. Ranny w nogę komendant Szkoły Podoficerskiej Zenon Pielachowski ps. „Dzierżyński” prosił opiekującą się nim sanitariuszkę Irenę Piskorską ps. „Szarotkę”, by szukała schronienia. Ta jednak nie chciała pozostawić rannego. Nie chcąc dostać się do niewoli, „Dzierżyński” zastrzelił sanitariuszkę i siebie. Zostali pochowani na cmentarzu w Osuchach.
Lista
partyzantów oddziału BCh „Rysia” poległych podczas walk
w Puszczy Solskiej w operacji
„Sturmwind II” - czerwiec 1944:
L.p. |
Nazwisko i imię |
Pseudonim |
Miejsce urodzenia lub zamieszkania |
Lat |
Dodatkowe informacji |
1. |
Warchał Antoni |
Szczerba |
Kryłów |
25 |
d-ca oddziału |
2. |
Adamczuk Antoni |
Kot |
Kryłów |
24 |
|
3. |
Bakoń Józef |
Rabuś |
Małków |
42 |
|
4. |
Bidniuk Jan |
Sęp |
Browal |
|
|
5. |
Bilski Edward |
Cyklista |
Modryń |
24 |
|
6. |
Bindziuk Jan |
Śliwka |
Mircze |
27 |
|
7. |
Bodys Mieczysław |
Budionny |
|
18 |
|
8. |
Buryć Konstanty |
Grusza |
Metelin |
22 |
|
9. |
Całka Bronisław |
Kanarek |
Zabłocie |
29 |
|
10. |
Ciećko Antoni |
Kłos |
Modryń |
25 |
|
11. |
Czerwonka Andrzej |
Madryt |
Metelin |
30 |
|
12. |
Czerwonka Stanisław |
Kalina |
Metelin |
19 |
|
13. |
Dorosz Józef |
|
Oszczów |
25 |
|
14. |
Dubicki Bernard |
Kluka |
Odletajka |
23 |
|
15. |
Dudek Stanisław |
Laufer |
|
|
|
16. |
Dul Tadeusz |
Ochman |
Krzeczów |
21 |
|
17. |
Dziug Leon |
|
|
22 |
|
18. |
Flis Jan |
Dzięcioł |
Dąbrowa |
23 |
|
19. |
Gerlach Antoni |
Bąk |
Dąbrowa |
23 |
|
20. |
Gumieniak Marian |
Burza |
Gołębie |
24 |
|
21. |
Herda Stanisław |
|
|
|
|
22. |
Hofman Stanisław |
|
|
|
|
23. |
Kaczała Seweryn |
Karol |
Małków |
29 |
|
24. |
Kalita Jan |
|
Krasnobród |
36 |
|
25. |
Kamiński Jerzy |
Walter |
|
23 |
|
26. |
Kamiński Mieczysław |
Jarząbek |
Kozłówka |
22 |
|
27. |
Kamiński Stefan |
Poważny |
Gozdów |
20 |
|
28. |
Kalbarczyk Władysław |
Korek |
|
|
|
29. |
Kasperkiewicz Franciszek |
Faraon |
|
|
|
30. |
Kasperkiewicz Kazimierz |
Zielony |
Hrubieszów |
18 |
|
31. |
Kornak Józef |
Misza |
Metelin |
36 |
|
32. |
Kornas Maria |
Klara |
Mieniany |
20 |
sanitariuszka |
33. |
Kowalczuk Czesław |
Jodła |
|
23 |
|
34. |
Kowalski Roman |
Kanarek Skowronek |
Prehoryłe |
|
|
35. |
Krauz Michał |
Gołąbek |
Prehoryłe |
22 |
|
36. |
Kucharski Michał |
Księżyc |
Mircze |
29 |
d-ca plutonu |
37. |
Kusiak Czesław |
Iskra |
Metelin |
22 |
|
38. |
Laskowski Józef |
|
Czarkówka |
35 |
|
39. |
Lubas Witold |
Sztajer |
Metelin |
19 |
|
40. |
Okapiec Maciej |
Alek |
Metelin |
28 |
|
41. |
Ostrowska Janina |
Niuśka Sie-pe-pe |
Warszawa |
20 |
sanitariuszka |
42. |
Ostrowski Jan |
Grzmot |
Kryłów |
|
|
43. |
Otręba Franciszek |
Orkan |
Dębowce |
26 |
|
44. |
Otręba Jan |
Dąb |
Metelin |
28 |
|
45. |
Pielachowski Zenon |
Dzierżyński |
Warszawa |
21 |
d-ca szkoły podoficerskiej |
46. |
Piskorska Irena |
Szarotka, Irka |
Hrubieszów |
19 |
sanitariuszka |
47. |
Podoba Józef |
|
Małków |
|
|
48. |
Rymarczyk Kazimierz |
Lis |
Cichobórz |
20 |
|
49. |
Serafin Mieczysław |
Piast |
Mieniany |
23 |
|
50. |
Skiba Władysław |
Kora, Bogdan |
Małków |
28 |
|
51. |
Skotarski Czesław |
Niezależny |
Zamość |
30 |
|
52. |
Sobczuk Józef |
|
Zabłocie |
43 |
|
53. |
Sobczuk Edward |
Lilia |
|
|
|
54. |
Sochan Antoni |
Długi |
Szychowice |
24 |
|
55. |
Stańko Kazimierz |
Waleczny |
Zaborce |
25 |
|
56. |
Steciuk Eugeniusz |
Wazon |
Kryłów |
|
|
57. |
Szlendak Stefan |
Pokorny |
Łasków |
20 |
|
58. |
Tlak Józef |
Kiep |
Metelin |
19 |
|
59. |
Trojanowski Stanisław |
Kogut |
Alojzów |
18 |
|
60. |
Tuchowski Józef |
Ambitny |
Mieniany |
32 |
|
61. |
Turosz Józef |
Ogórek |
Terebin |
24 |
|
62. |
Wawrzecki Władysław |
Łyżka, Łuska |
Metelin |
23 |
|
63. |
Wojak Władysław |
Brzoza |
Mircze |
18 |
|
64. |
Zając Władysław |
|
Cichobórz |
|
|
65. |
Zieleniak Eugeniusz |
Łuk |
Szychowice |
23 |
|
Wielu, którzy tam polegli, nie udało się zidentyfikować lub nie odnaleziono ich ciał. Na zawsze spoczęli w bagnach i ostępach leśnych Puszczy Solskiej.
Tylko nieliczni przeżyli piekło walk, które rozegrały się podczas operacji „Sturmwind II”. Przez kilka dni ukryci w bagnach przed tyralierą niemiecką, która kilkakrotnie wzdłuż i w poprzek przeczesywała każdy skrawek lasu, cudem uniknęli śmierci. Słowami nie sposób przedstawić wielkiego heroizmu walczących żołnierzy.
W Osuchach znajduje się największy cmentarz partyzancki w Europie. Spoczywa tam ponad 260 poległych partyzantów BCh i AK, w tym ponad 130, których mogiły oznaczono „Nieznany”.
Corocznie odbywające się uroczystości w Osuchach, to wspaniała lekcja historii i oddanie hołdu tamtym bohaterom. Dobrze, że młodzież kryłowska stale w nich uczestniczy.
Ryszard Wieczorek
Partyzantom, którzy złożyli swoje młode często życie na ołtarzu Ojczyzny, swój wiersz poświęciła jedna z naszych poetek - Pani Maria Korgul:
Na zamojskiej ziemi krwią spłynęły rzeki