Paszkiewicze z Krzeczowa - zapomniani bohaterowie.
Po drugiej stronie Bugu, na wysokości Prehoryłego leży wioska Krzeczów. Miejscowość miała ścisły związek z Kryłowem ponieważ należała do włości kryłowskiej. W aktach miasta Kryłowa zachowało się wiele dokumentów odnoszących się do Krzeczowa. Ostatnie pochodzą z 1807 roku. Wtedy Krzeczów nie należy już do włości kryłowskiej a jego właścicielem był Konstanty Paszkiewicz herbu Radwan. Zapomniana obecnie rodzina Paszkiewiczów zapisała się chwalebnie w historii Polski.
Konstanty Józef Paszkiewicz urodzony 18 marca 1768 roku w Annopolu na Wołyniu. Żonaty z Rozalią Pakosz. Właściciel Krzeczowa, Budziatycz i Leduchowa. W 1812 roku został wywieziony na Sybir. Domem i wychowaniem trzech synów: Józefa, Karola i Władysława zajmowała się żona.
Najsłynniejszy z braci Karol Czesław Paszkiewicz urodził się 26 marca 1805 roku w Krzeczowie. Wraz z bratem Józefem ukończył Liceum Krzemienieckie. Do Krzeczowa powrócił w 1823 roku. Od 1 czerwca 1825 roku służył w Pułku Grenardierów Gwardii. Był słuchaczem Szkoły Podchorążych. Należał do kierownictwa Sprzysiężenia Wysockiego, które zainicjowało wybuch powstania listopadowego. Do Sprzysiężenia należała także matka Paszkiewicza i po upadku powstania była ścigana przez władze carskie.
Do historii Karol Paszkiewicz przeszedł jako uczestnik ataku na Belweder w noc listopadową 29 XI 1830 roku. Było to pierwsze zbrojne wystąpienie powstańców listopadowych. Karol Paszkiewicz należał do grupy atakującej siedzibę wielkiego księcia Konstantego.
W powstaniu listopadowym służył w pułku Ludwika Kickiego, gdzie brał udział w wyprawie na Modlin. Następnie w 2 Pułku Mazurów walczył w bitwie pod Grochowem. Od 31 III 1831 roku walczył w oddziale jazdy litewsko- wołyńskiej w bitwach pod Ostrołęką, Budziskami i Raciążem. Otrzymał Złoty Krzyż Virtuti Militari i został awansowany do stopnia podporucznika sztabu.
Po upadku powstania udał się na emigrację do Francji.
Najwyższy Sąd Kryminalny w Warszawie skazał go zaocznie na karę śmierci za udział w zamachu na życie wielkiego księcia Konstantego. Wyrok ten w 1834 roku zamieniono na dożywotnią banicję.
Od roku 1846 zamieszkiwał w Nevers. Uczestniczył w wydarzeniach rewolucji lutowej w 1848 roku.
Po wybuch powstania styczniowego Komitet Narodowy w Paryżu mianował go swym reprezentantem w Strasburgu. Wyjechał wtedy do Galicji, gdzie organizował tzw. Oddział VIII, mający wziąć udział w powstaniu. Nie zdołał przekroczyć granicy. Ścigany przez policję austriacką uciekł do Mołdawii. W mieście Roman założył pensję dla dziewcząt. Pensją kierowała żona Paszkiewicza a on sam pracował tam jako wykładowca.
W 50 rocznicę wybuchu powstania listopadowego, 29 XI 1880 roku, był gościem honorowym (obok drugiego belwederczyka - Leonarda Rettla) uroczystych obchodów rocznicowych we Lwowie. W 1880 roku podpisał "Poselstwo do narodu wetranów polskich", zawierające wskazówki patriotyczne dla młodszego pokolenia.
Zmarł w 1885 roku w miejscowości Roman na terenie dzisiejszej Rumunii.
Karol Paszkiewicz został pochowany na cmentarzu w Romanie w grobowcu rodziny Lityńskich. W 61 rocznicę wybuchu powstania na bocznej ścianie kaplicy grobowej postanowiono wmurować tablicę upamiętniającą belwederczyka. Na tablicy o wymiarach 90x60 cm umieszczono napis w języku łacińskim. Autorem tablicy był rzeźbiarz Julian Markowski, który bezpłatnie wyrył pozłacany napis na białym kararyjskim marmurze. Tablica została oprawiona "w okazałe, złocone, metalowe ramy", które podarował p. Bratkowski ze Lwowa. Odsłonięto ją 29 listopada 1891 roku. Szeroko o tym wydarzeniu rozpisywały się gazety lwowskie.
Najmłodszy z braci Władysław, po śmierci ojca Konstantego w 1835 roku objął majątek Krzeczów. Brał czynny udział w powstaniu styczniowym. Za to majątek Krzeczów został skonfiskowany przez władze carskie a sam Władysław Paszkiewicz emigrował do Wiednia.
W czasie pobytu w Wiedniu często odwiedzał brata Karola w mieście Roman.
Władysław Paszkiewicz zmarł w Wiedniu w 1879 roku.
Po Paszkiewiczach Krzeczów otrzymali Karawajewowie. Jeden z nich był malarzem.
W Krzeczowie (ukr. Krecziw) zachowało się sporo obrazów Wołodimira Karawajewa, pokazujących Krzeczów i okolice. Między innymi obraz przedstawiający ruiny zamku w Kryłowie oraz zabudowania Krzeczowa na nadbużnych skarpach.
Stary Krzeczów położony na wzniesieniach nad Bugiem już nie istnieje.
W 1948 roku cała wioska, podobnie jak Michale i Młyniska została przeniesiona dalej od rzeki. Utworzono wtedy pas graniczny wolny od zabudowań.
Opracował: Henryk Żurawski